kopytka szpinakowe
Po tłustym tygodniu dzisiaj pora na coś mniej słodkiego. Gdyby nie czas gotowania ziemniaków i ich wychłodzenia, jeden z szybszych obiadów. Kopytka same się właściwie robią, a co najważniejsze smakują bardzo Miśce. Jednak to jest dziewczyna, która na obiad lubi konkretnie zjeść. Nawet dodatek szpinaku kompletnie Jej nie przeszkadzał. Chociaż Ona lubi warzywa i z tym problemu na razie nie mamy.
Składniki:
- 500 g ziemniaków
- 200 g mąki
- 15 g kaszy manny
- 1 jajo
- szczypta soli
- 2 garście szpinaku
- 1 łyżeczka masła
Przygotowanie:
- ziemniaki obrać, ugotować i ostudzić
- szpinak umyć, pozbawić grubych łodyżek i podsmażyć na maśle
- do naczynia miksującego wsypać mąkę, ziemniaki, kaszę rozdrobnić czas 10 /poz 4
- dodać jajo i sól - wyrabiać czas 30 s/ poz Interwał
- dodać szpinak - wyrabiać czas 10 s/ poz Interwał
- ziemniaki przecisnąć przez praskę
- dodać pozostałe składniki i dokładnie wymieszać
- na stolnicy wysypać odrobinę mąki - gdyby ciasto się kleiło podsypać mąką
- z ciasta wyrabiać wałeczek, pokroić w niewielkie kawałki
- wrzucić na gotującą się, osoloną wodę
- od momentu wypłynięcia na powierzchnię gotować jeszcze przez minutkę
- podawać z sosami lub tradycyjnie z cebulką :)
Smacznego !
Komentarze
Prześlij komentarz
zostaw po sobie ślad :)