na śniadanie chałka z Thermomixem
Oj to było jedno z moich małych cudów do spełnienia. Uwielbiam chałkę z masłem lub miodem i kakao. Wczoraj miałam dzień pieczeniowy - ponieważ rano upiekłam bułeczki z Ewcią z MoichTworór (zdjęcia jutro), ale wieczorem przyszła kolej na chałkę. Przepis prosty, nie trzeba za dużo brudzić dookoła - no cudnie :)))))
Składniki na mega chałkę wg książki Dobre gotowanie
2 żółtka
100 g masła
550 g mąki :p
1 1/2 MT mleka (150 g)
50 g cukru
cukier wanilinowy
50 g drożdży
1 łyżeczka soli
Kruszonka (podaję połowę z przepisu - zrobiłam z całego i połowa się zmarnowała)
35 g krupczatki
25 g cukru
25 g masła
Przygotowanie:
Do naczynia włożyć: jajka, masło, mleko, cukier i cukier wanilinowy - mieszać czas 1,5 minuty, temp 50 stopni obr. poz. 5
Następnie dodać kolejno pozostałe składniki (wg podanej kolejności) i wyrabiać - czas 3 min. br. Interwał - w książce napisali żeby wyłożyć i pozostawić do wyrośnięcia, ja zostawiłam w Thermomixie.
Wyłożyć i uformować warkocz - pozostawić do ponownego wyrośnięcia. Posmarować jajkiem i można posypać kruszonką.
W książce zapisali, aby wyłożyć do formy - ja zrobiłam po prostu na blaszce.
Pieczemy w piekarniku o temp 180 - 200 stopni (dałam 190), czas 25 - 30 minut (piekłam 30).
A oto rezultat :)
dzisiaj rano nie było już połowy - R zjadł w nocy ;p
Wyszła przepyszna :)
Smacznego !
Piękna chałka! I zazdroszczę Thermomix-a, ja wszystko wyrabiam ręcznie;( Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńEwcia dziękuję :)
UsuńTwój przepis "ręczny" i tak zostanie wykorzystany :))
Pozdrawiam !
A jak się udało zrobić chałkę bez mąki?
OdpowiedzUsuńmasz rację zaginęła w akcji :)
Usuń