czekolada na gorąco
Są takie dni w tygodniu że potrzebna tylko czekolada na gorąco, kąpiel i książka.
I obawiam się, że niedługo takich dni może być więcej ... jesień idzie ... już ją czuć.
I obawiam się, że niedługo takich dni może być więcej ... jesień idzie ... już ją czuć.
Składniki:
zrobiłam z połowy ponieważ tylko dla siebie
- 500 ml mleka (dałam 250)
- 100 - 150 g czekolady (dałam 50 g gorzkiej)
Przygotowanie:
- Do naczynia miksującego wlewamy mleko i dodajemy czekoladę.
- Podgrzewamy 6 min/ temp 80 st / obr 2
Dzięki uprzejmości Pani Justyny mogłam wykorzystać przepisy z książki "Tak lubię gotować"
Dziękuję bardzo :)))
A na koniec odrobinę szaleństwa :)
Smacznego !
Czekolada dobra na wszystko. Niestety, jak zacznę sobie taką humor poprawiać, to się niedługo w drzwiach nie zmieszczę ;)
OdpowiedzUsuńfakt trzeba sobie taką przyjemność dawkować - ale i tak jest mega przyjemnie :))
Usuń