ciecierzyca po bretońsku
Moje nowe odkrycie kulinarne - ciecierzyca. Nie wiedziałam, że jest taka smaczna, a do tego ta z puszki taka pomocna w przygotowaniu szybkich i sycących dań. Idą chłodne dni i zazwyczaj przygotowywałam wtedy od czasu do czasu fasolkę po bretońsku w wersji błyskawicznej (tutaj) lub standardowej (tutaj). Tym razem pomyślałam, że zamiast fasoli dam ciecierzycę. I to był strzał w dziesiątkę. Potrzebujemy tylko kilku składników i szybkie danie mamy gotowe.
Składniki:
- puszka ciecierzycy
- 1 laska kiełbasy (użyłam podwawelskiej)
- 1 cebula
- 1 puszka pomidorów lub przecieru pomidorowego
- majeranek, papryka słodka, sól i pieprz
- oliwa lub masło do smażenia
Przygotowanie:
- ciecierzycę odsączamy na durszlaku
- cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy w garnku na niewielkiej ilości oliwy lub masła
- dodajemy pokrojoną w ćwiartki kiełbasę i podsmażamy dalej, aż kiełbasa będzie zarumieniona
- dodajemy ciecierzycę i pomidory - doprawiamy do smaku i gotujemy ok 10 min
Smacznego !
oj, ciecierzyca jest pyszna! a i jaka wszechstronna.... gulasze, hummus, pasty do kanapek, pasztety, jako zamiennik mięsa... i do tego jaka zdrowa!
OdpowiedzUsuńJa ją dopiero odkryłam :)
Usuń