fasolka po bretońsku
Już wiem, że w Bretanii pewnie nie wiedzą, że mają swoją fasolkę. Więc skąd ta nazwa ?
Nie wiem, ale tak samo jak nie wiadomo skąd ryba po grecku czy pierogi ruskie ...
Wiem jedno - od czasu do czasu warto zrobić - szczególnie teraz na jesienne wieczory.
Składniki:
Przygotowanie:
My lubimy gęstszą fasolkę - jeśli takiej nie lubicie dodajcie więcej wody.
Smacznego !
Nie wiem, ale tak samo jak nie wiadomo skąd ryba po grecku czy pierogi ruskie ...
Wiem jedno - od czasu do czasu warto zrobić - szczególnie teraz na jesienne wieczory.
Składniki:
- 500 g fasoli - w zależności od naszych upodobań, u nas duży jasiek
- 2 laski kiełbasy
- 2 cebule
- 2 łyżki przecieru pomidorowego
- majeranek
- tymianek
- pieprz i sól
Przygotowanie:
- dzień przed gotowaniem dania fasolę namocz w garnku z wodą - tak aby woda przykrywała dwa razy fasolę
- na drugi dzień fasolkę gotujemy w tej samej wodzie do miękkości
- cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni - dodajemy do fasolki
- kiełbasę kroimy w plasterki - jak duża to jeszcze w pół - i również podsmażamy - dodajemy do fasolki
- następnie dodajemy przecier pomidorowy
- doprawiamy do smaku majerankiem (fasolka go lubi :) ), tymiankiem i solą z pieprzem
My lubimy gęstszą fasolkę - jeśli takiej nie lubicie dodajcie więcej wody.
Smacznego !
CHCIAŁAM TYLKO SPRAWDZIĆ JAK INNE GOSPODYNIE GOTUJĄ...A RACZEJ PRZYPRAWIAJA DO SMAKU...NO I JEST ...CZĘSTO ZAPOMINAM O MAJERANKU...
OdpowiedzUsuń:)
Usuń