placuszki jogurtowe z borówkami
Ten tydzień nie należał do najłatwiejszych. Najpierw trudne badania, a potem katar po pachy i płacz, że Młoda chce iść do przedszkola. W sumie to dobrze, że w tą stronę idzie a nie w inną, no ale ... takie jest życie. Dlatego jak nadeszła sobota to wiadomo co u nas na śniadanie - placuszki. Tym razem porcja borówek w lodówce czekała na wykorzystanie.
Składniki:
na ok 20 placuszków
- 2 jaja
- 2 łyżki cukru
- 180 g jogurtu naturalnego (małe opakowanie)
- 110 g mąki
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- garść borówek
- olej do smażenia
Przygotowanie:
- jaja roztrzepać z cukrem
- dodać jogurt naturalny i dokładnie wymieszać trzepaczką
- następnie dodać mąkę ze szczyptą soli i proszkiem do pieczenia - wymieszać ponownie
- odstawić na ok 5-10 min
- na patelni rozgrzać olej i nakładać łyżką porcję placuszka
- na każdego placuszka układać po kilka borówek
- po ok minutce (gdy brzegi delikatnie odejdą od powierzchni patelni) przekładamy na drugą stronę i smażymy kolejną minutę
Podajemy z borówkami, jogurtem czy miodem :)
A to zdjęcie Dominiki - sama je robiła i chciała na blogu mieć :)
Smacznego !
Komentarze
Prześlij komentarz
zostaw po sobie ślad :)