ciasto czekoladowo marchewkowe
Nie wiedziałam, że robiąc sok marchewkowy w wyciskarce wolno obrotowej, będę zmuszona do zrobienia ciasta. No może nie do końca zmuszona, ale nie wyobrażałam sobie, żeby wyrzucić resztki marchewki, która powstała przy tym. A że nadal całe wiaderko czekoladowych jajek czeka na wykorzystanie, trzeba było sobie poradzić tak. Ciasto było mega czekoladowe, a przy tym zdecydowanie wilgotne :) Sucha marchewka nie zaszkodziła.
Składniki:
- 300 g mąki
- 50 g kakao
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1/4 łyżeczki soli
- 150 g czekolady (u mnie czekoladowe jaja pokruszone)
- 3 jaja
- 150 g cukru
- 125 ml oleju
- 300 g startej marchewki - u mnie to co zostało z wyciskania soku
Przygotowanie:
na Thermomix
- do naczynia miksującego włożyć motylek - zmiksować cukier i jaja na puszystą masę - czas ok 2 min /obr 4-5 (wyciągnąć motylek)
- dodać pozostałe składniki - bez czekolady - wymieszać czas 2 min / obr 3
- dodać połamaną czekoladę i wymieszać na obrotach wstecznych - czas 30 s
standardowo
- w misce wymieszać suche składniki
- zmiksować cukier z jajami na puszystą masę
- dodać olej i ponownie zmiksować
- dodawać stopniowo suche składniki i miksować do połączenia
- dodać marchewkę - wymieszać
- dodać czekoladę i delikatnie wymieszać do połączenia
takie same kroki
- przełożyć do foremki (u mnie kwadratowa ok 30x30)
- pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st przez ok 40-50 min - do suchego patyczka
Smacznego
Idealne połączenie smaków ;)
OdpowiedzUsuń:) jeszcze banan i czekolada to dobrze brzmi ;)
Usuńuwielbiam ciasto czekoladowe a z marchewką tworzy bardzo fajne połączenie.
OdpowiedzUsuń:)
Usuń