nadziewane muszle

Wczorajszy obiad sponsorowany był przez szpinak - którego jak przypominam nie lubię. Ale odkąd zjadłam przygotowany przez siebie szpinak z serem feta i pomidorami stwierdziłam, że nie jest tak bardzo źle. Rano oglądałam jeszcze program na TLC "Buddy gotuje" i On tam właśnie przygotowywał muszle nadziewane szpinakiem i serami. Ja w lodówce miałam tylko fetę i mozzarellę i wykorzystałam właśnie te gatunki sera.




Składniki:
  • pół opakowania dużych muszelek (ja miałam takie średnie - nie były to wielkie muszle)
  • pół opakowania szpinaku mrożonego
  • pół opakowania sera feta
  • ser mozzarella 
  • pół puszki pomidorów
  • czosnek - wg uznania ja dałam dużo
  • przyprawy  - jarzynka, bazylia, oregano, sól i pieprz

Przygotowanie:
  • ugotować makaron al dente - odcedzić
  • na patelni na odrobinie oleju podsmażyć czosnek  - trzy główki posiekałam, następne trzy główki wycisnęłam pod koniec gotowania szpinaku
  • dodać szpinak i czekać mieszając aż się "rozpuścii"
  • następnie dodać pokrojoną w kostkę fetę
  • dodać wszystkie przyprawy - wg uznania - ja dałam po łyżeczce 
  • na koniec dodać połowę mozzarelli pokrojoną w kostkę - mozzarella się pięknie rozpuszcza więc dlatego dajemy ją na koniec żeby nie dipuścić do calkowitego rozpuszczenia :)
  • przygotowujemy sos pomidorowy - pomidory wyciągamy z puszki, zgniatamy (chyba że mamy przecierane) dodajemy dodatkowo bazylię i oregano
  • na dno naczynia żaroodpornego układamy sos pomidorowy
  • każdą muszlę napełniamy do pełna szpinakiem i wkładamy do naczynia
  • na każdą muszlę układamy jeszcze pokrojoną pozostałą połówkę mozzarelli 
  • zapiekamy 15 - 20 minut w piekarniku nagrzaym do 180 st







Tak jak nie lubię szpinaku tak zajadałam się z przyjemnością :)

Smacznego !

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. :) i świetne na imprezki czy rodzinny obiad :)

      Usuń
  2. Mmmm... szpinak, sery, pomidory- jak ja kocham to połączenie! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie pojmuję, jak można nie lubić szpinaku ;) Muszelki super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety uraz z dzieciństwa - przedszkole nie potrafiło przygotować szpinaku i taką papkę kazano mi jeść .... ehh szkoda gadać ;p ale nauczyłam się tam idealnie chować szpinak pod ziemniaki ;)

      Usuń
  4. a ostatnio myslalam i nadzianiu muszli szpinakiem :D

    OdpowiedzUsuń
  5. wygladają smakowicie, napewno wypróbuję, ale ile ma byc tego czochu?? aż 6 główek? nie wierze chyba ząbków :D:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha faktycznie :)) no nie wiem czy poprawię ;p dzięki
      ząbki ząbki oczywiście :)

      Usuń
  6. MY WIECZNIE GŁODNI KOLEDZY Z PRACY MĘŻA TWOJEGO RAFAŁA PRZYGLĄDAJĄC SIĘ TWOIM NIESAMOWITYM WYCZYNOM KULINARNYM APELUJEMY DO CIEBIE MAŁGORZATO O PRZEKAZANIE CZĘŚCI TYCH PYSZNOŚCI CELEM DEGUSTACJI DO DZIAŁU TECHNICZNEGO NASZEJ FIRMY
    POZDROWIENIA I CAŁUSY

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

zostaw po sobie ślad :)

Najczęściej wyszukiwane przepisy :)