Pasta z bobu i sera białego
Gdy nie wiesz co zrobić z nadmiarem bobu (Tak, może taki wystąpić ;) gdy ugotuje się cały kg na raz) przychodzę z pomocą. U mnie ten nadmiar został i patrzył nieobrany z lodówki. A że ostatnio wędliny mogą dla nas nie istnieć, pasty warzywne zaczynają królować. Co prawda tylko dla mnie, bo nie jestem w stanie przekonać Męża, ale może jeszcze się da namówić.
Składniki:
* miseczka ugotowanego i obranego bobu (ok 200- 300g)
* 2 ząbki czosnku
* 15 g soku z cytryny
* 80 g oleju lub oliwy
* 50 g wody
* 1,5 łyżeczki soli
* ok 100 g sera białego
Przygotowanie:
* wszystkie składniki wkładam do naczynia miksującego (u mnie Thermomix) i blenduję - czas 30 s / obr 5 do 7 (zwiększamy w trakcie)
* zbieram wszystko ze ścianek naczynia i powtarzamy czynność blendującą raz jeszcze lub do uzyskania przez nas odpowiedniej konsystencji
* przekładamy do słoiczka i przechowujemy w lodówce (myślę, że kilka dni, dłużej raczej nie ma szans bo zjemy ;) )
![]() |
Czosnek z działki przez przypadek zerwany |
Smacznego!
Pastę z bobu bardzo lubię. Jak jest sezon, to często robię. Pycha :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda
OdpowiedzUsuń