Ciasto budyniowe

Przy okazji świątecznych przygotowań, każdy z nas traktuje czas na wagę złota.

Dlatego w czeluściach zapisków karteczkowych wyłonił mi się przepis na ciasto bez pieczenia. Co prawda moja Mama na bank nie spróbuje - budyń to nie jest to co lubi najbardziej na świecie, ale reszta ekipy pewnie nie pogardzi :) 

Tym bardziej, że Młoda pomaga w przygotowaniach bardzo, a ciasto z powodzeniem nadaje się do zrobienia nawet przez pierwszoklasistkę :)

  Składniki: 

* 600 g herbatników 

* 200 g masła - w temp pokojowej 

* płatki migdałów w zależności od preferencji 

 BUDYŃ 

* 1 litr mleka 

* 3 łyżki mąki pszennej 

* 3 żyżki mąki ziemniaczanej 

* 1 szklanka cukru - może być niepełna 

* 1 cukier waniliowy lub wanilinowy zależy jaki macie 

 

Przygotowanie: 

 BUDYŃ 

 * z litra mleka odlać 1,5 szklanki i dokładnie wymiesząć z mąkami 

i cukrami 

* resztę mleka zagotować, następnie wlewać do niego powoli powyższą mieszankę dokładnie mieszając 

* zagotować cały czas mieszając, żeby nie powstały grudki 

 * gdy już masa będzie gotowa, odstawić ją z kuchenki i przełożyć do czystego naczynia do ostygnięcia. mały tip - aby nie powstał korzuch nalezy przykryć go folią spożywczą :) 

 Po ostygnięciu budyniu przechodzimy do dalszych czynności :)

 * masło pokroić na mniejsze kawałki i ubijać aż się stanie puszyste 

* następnie ciągle ubijając dodawać stopniowo budyń - aż się nie skończy 

 * kwadratową formę wyłożyć papierem do pieczenia 

 * układać naprzemiennie warstwami herbatniki i krem budyniowy - na wierchu warstwa kremu 

 * posypujemy płatkami migdałowymi i najtrudniejsza część - odstawiamy do schłodzenia :) 

 Dajcie znać czy Wam smakowało :) Smacznego !