najzwyklejszy smalec pod słońcem
Tak tak dzisiaj jest ten dzień. Pierwszy mecz biało czerwonych na Euro. Ja tymczasem nie zostawiam Was z biało-czerwoną propozycją, może na kolejny mecz. Dzisiaj tak swojsko, idealnie do piwa. Najzwyklejszy pod słońcem smalczyk. Bez żadnych dodatków, z samymi skwarkami. Znika bardzo szybko, więc trzeba się spieszyć. A smakuje najlepiej z ogórkiem - jak zawsze.
Składniki:
- 1 kg słoniny
Przygotowanie:
- słoninę kroimy w drobną kosteczkę
- przekładamy do garnka najlepiej o grubym dnie
- gotujemy na średnim ogniu dopóki nam się wszystko ładnie nie wytopi - u mnie kuchenka elektryczna ustawiona na 5
- pamiętajmy aby od czasu do czasu pomieszać żeby nic nam się nie przypaliło :)
Smacznego !
Najzwyklejszy a zarazem najlepszy :)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
Usuń