bezy inkowe

Przyszła pora na coś słodkiego. Co prawda nie wyszły tak piękne jak powinny, ale biorąc pod uwagę co przeszły zanim znalazły się w piekarniku ;) Nazwijmy to tak - pomoc Miśki przy robieniu tych bezików była niedoceniona. Odganianie mnie od kuchennego blatu pozwoliło zbyt im odpocząć, no ale tak to już bywa z małym dzieckiem przy boku. AMMM jak to mówi młoda było i tak pyszne - tym razem o smaku kawy inki.

Składniki:

• 220 g cukru
• 4 białka o temp pokojowej
• 1 szczypta soli
• 1 łyżeczka cukru waniliowego
• 1 łyżka skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej

 

Przygotowanie:

na Thermomix

• do naczynia miksującego wsypać cukier, zemleć - czas 3 s/obr 9 - przełożyć do innego naczynia
• założyć motylek
• do naczynia miksującego wlać białka, dodać sól i ubijać czas 6 min/ obr. 3 (bez miarki MT)
• następnie ubić na obr 3 dodając w trakcie ubijania przez otwór w pokrywie łyżeczka po łyżeczce zmielony cukier z cukrem waniliowym
• po tym czasie ubijać 1 min/obr 3 dodając przez otwór w pokrywie skrobię kukurydzianą lub ziemniaczaną
• zdjąć motylek
• masę bezową łyżką nakładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (można umieścić ją w rękawie cukierniczym i wyciskać piękne beziki - jak wiecie w tym przypadku u mnie to odpadało ;) )
• piec 15 min w piekarniku nagrzanym do 150 st, następnie zmniejszyć temp do 120 przez ok 1 h

Smacznego !