makaron ze szpinakiem, kurczakiem i fetą
Jak wiadomo, szpinak pokochałam całkiem niedawno. Ale jest to miłość odwzajemniona. Za każdym razem danie ze szpinakiem jest smakowite. Ale trzeba przyznać, ze używam tylko świeżego szpinaku. Jakoś tak mrożony kojarzy mi się z mazią ... może się mylę, no ale mam takie wyobrażenie, którego nie mogę wyrzucić z głowy.
Tym razem mega wielki makaron w otoczeniu szpinaku, kurczaka i sera feta w śmietanie ;) Może mniej kalorycznie było by bez sera i śmietany no ale raz się żyje.
Składniki:
- garść makaronu - u mnie tym razem wielkie świderki
- dwie garście szpinaku świeżego
- pierś z kurczaka
- dwa plastry sera feta
- dwie, trzy łyżki śmietany
- sól i pieprz
Przygotowanie:
- ugotować makaron zgodnie z przepisem na opakowaniu
- kurczaka pokroić w kostkę i podsmażyć na patelni beztłuszczowej
- do gotowego kurczaka dodać wypłukany szpinak
- gdy szpinak już zmięknie dodać pokruszoną fetę i śmietanę
- do gotowego dania dodać makaron i razem wszystko wymieszać
Smacznego !
Też nie znoszę mrożonego szpinaku. Za to ten w liściach... mmm. :)
OdpowiedzUsuńZmieniłabym tylko makaron na pełnoziarnisty i obiad jak marzenie. :)
Shariana wtedy to już będzie zdrowotna rewelacja - no bez śmietany jeszcze ;)
Usuń