swojsko - kompot z porzeczek
Myślałam, że jak pewien okres ciąży minie, miną wraz z nim wszelkie dolegliwości ;)
Hmm i co, jedne minęły a pogoda dała drugie - niestety z upałami, które panują u nas nie daję sobie świetnie rady, ale na szczęście jestem w domu.
W związku z pogodą jak wiadomo należy się nawadniać - a że woda czasami nie wystarczy, polecam kompoty. Tym razem dostałam od Mamy R porzeczki z działki - białe i czerwone. Kilka jabłek z naszej jabłonki i kompot o przepięknym kolorze wyszedł sam.
Składniki:
- garść porzeczek - czerwonych i białych
- 2 - 3 jabłuszka (malutkie z działki)
- woda
Przygotowanie:
- owoce umyć, pozbawić łodyżek
- do garnka wsypać przygotowane owoce i zalać wodą
- gotować do momentu zagotowania się wody
- odstawić do ostudzenia
- jak wiadomo najlepiej ochłodzić w lodówce :)
ps. jak ktoś chce może oczywiście posłodzić - ja wole kwaskowate :)
smacznego ! a w zasadzie na zdrowie :)
Komentarze
Prześlij komentarz
zostaw po sobie ślad :)