tarta czekoladowa
Witam w Nowym ROKU :)
u mnie zaczął się od bólu kręgosłupa i rehabilitacji - oby ten nowy rok cały taki nie był ;) Ból występuje nadal ale nauczyłam się z tym żyć, w myśl zasady jak czegoś nie możesz pokonać zaakceptuj to i postaraj się z tym normalnie żyć.
Ponieważ dzisiaj mamy wolne (w większości bo R idzie do pracy) może na popołudniową kawę czy herbatę przygotujecie tartę czekoladową. Jest bardzo słodka, ale jak to powiedziała moja koleżanka "odjazd w ustach" (no powiedziała to trochę inaczej ale nie mogę tego tutaj umieścić ;-))
Przepis pochodzi z książki "Ciasta błyskawiczne"
Składniki:
- schłodzone kruche ciasto - przepis znajdziecie tutaj
- 200 g gorzkiej czekolady - ja dałam 100 g gorzkiej i 100 g mlecznej i dlatego taka słodycz
- 1/3 szklanki mleka
- szklanka śmietany
- 2 jaja
Przygotowanie:
- formę na tartę natłuścić i opruszyć mąką - ja mam silikonowe formy więc pomijam ten punkt
- dno i boki wylepić ciastem , ponakłuwać widelcem
- piec w temp 180 st przez 20 min
- czekoladę rozkruszyć
- śmietanę i mleko wlać do rondla - podgrzać i dodać czekoladę
- cały czas mieszając, podgrzewać aż czekolada się rozpuści
- jaja roztrzepać i dodać do masy
- dalej podgrzewać ciągle mieszając
- gdy masa będzie gładka i błyszcząca, posmarować nią ciasto
- zapiekać w piekarniku w temp 150 st przez 20 min
- tartę po wystudzeniu można udekorować bitą śmietaną
Smacznego !
Wygląda niesamowicie!!! Koniecznie muszę wypróbować! Mam tylko jedno pytanie: czy krem do tarty ma formę musu? Tak to (pysznie) wygląda na zdjęciu... ;))
OdpowiedzUsuńMadzia wyszedł taki gęsty mus bardziej, rozpływa się w ustach :)
Usuń